Life StyleSportsTennisWorld

Iga Świątek komentuje złośliwie wypowiedź rywalki na temat tenisa kobiet.

Iga Świątek wykorzystała swoje zwycięstwo w turnieju Madrid Open, aby skomentować tenis kobiecy.

Iga Świątek zareagowała na sugestie, że tenis kobiecy był “nudny”, po wygranej w turnieju Madrid Open.

Iga Świątek złożyła złośliwą uwagę po wygraniu najdłuższego finału kobiecego w tym roku na turnieju Madrid Open. Światowa numer jeden potrzebowała trzech godzin i 11 minut, aby pokonać Arynę Sabalenkę 7-5 4-6 7-6(7) i zdobyć trofeum. Jej komentarz padł kilka dni po kontrowersyjnej wypowiedzi Sabalenki, która powiedziała, że woli oglądać tenis męski niż kobiecy.

Świątek wzruszona była, gdy sięgnęła po tytuł Madrid Open po raz pierwszy w swojej karierze, robiąc to w dramatyczny sposób. Dwudziestodwuletnia zawodniczka obroniła trzy piłki meczowe w jakościowym finale, gdzie obie kobiety dały z siebie wszystko przez ponad trzy godziny.

Wielu uznało to za najlepszy mecz roku po tym, jak Świątek skończyła pracę w emocjonującym tiebreaku ostatniego seta. Czterokrotna mistrzyni wielkiego szlema doskonale zdawała sobie sprawę, że właśnie była częścią czegoś wyjątkowego, wygłaszając szelmowską uwagę na osoby uważające, że tenis kobiecy jest gorszy od męskiego.

Cóż, kto teraz powie, że tenis kobiecy jest nudny, prawda?” powiedziała podczas wywiadu na korcie dla hiszpańskiej telewizji, wybuchając śmiechem. Świątek później wyjaśniła swój komentarz, tłumacząc, że fani mogą wiele wynieść z meczów kobiecych.

“No cóż, myślę, że oczywiście gdybyśmy musiały grać z mężczyzną, przegrałybyśmy. Chodzi o to, jak dwie zawodniczki pasują do siebie. Myślę, że możemy grać świetne mecze. Wiem, że jestem numerem jeden, ale widzę te dziewczyny w czołowej dziesiątce, możemy stoczyć takie intensywne bitwy.

Myślę, że chodzi o to, jakie emocje wywołuje to u ludzi, i myślę, że nie powinno się porównywać poziomu tenisa, ale powinno się porównywać, co daje Ci to, gdy to oglądasz. Myślę, że ludzie mogą wiele wyciągnąć z oglądania tenisa kobiecego, może być interesujący i emocjonalny.”

W trakcie turnieju w Madrycie pojawiła się dyskusja na temat kobiet kontra mężczyźni, gdyż Sabalenka wywołała burzę, mówiąc, że nie lubi oglądać WTA. Mówiąc przed turniejem, dwukrotna mistrzyni Australian Open powiedziała: “Nie oglądam ich meczów (swoich rywalek).

Uważam, że grałam przeciwko nim wystarczająco dużo i że, jeśli znów stanę przed jedną z nich, mój trener pokaże mi obrazy ich meczów, aby je przeanalizować i przygotować mnie. Nie jestem osobą, która zbyt dużo ogląda tenisa, wolę oglądać tenis męski niż kobiecy, uważam, że jest więcej strategii i jest ciekawszy do oglądania.”

Jednakże później wyjaśniła, że nie próbowała dyskredytować tenisa kobiecego. Zapytana, czy jej wypowiedź mogła zaszkodzić grze, Sabalenka odpowiedziała: “Nie chciałam szkodzić tenisowi kobiecemu, nie. Posłuchajcie, oznacza to, że robimy wszystko, co w naszej mocy, i to dobrze, jest wiele świetnych meczów.

Nie lubię tego oglądać tylko dlatego, że gram przeciwko nim wszystkim, i chcę trochę zmienić obraz, i dlatego, że oglądam wiele tenisa kobiecego przed meczem, oglądam moje przeciwniczki, oglądam wiele tenisa kobiecego.

“To nie znaczy, że nie lubię tego, wiesz, że nie próbuję obrazić tego, co robię. Chciałam tylko powiedzieć, że ponieważ tam gram i jest tego dla mnie za dużo, staram się oglądać tenis męski. Dla mnie jest to bardziej zabawa, wiesz, niż oglądanie prawdopodobnie moich przyszłych rywalek w turnieju.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button