Jesteśmy jedynym krajem na świecie. To dzięki Świątek i Hurkaczowi
Iga Świątek i Hubert Hurkacz są naszą dumą. Żaden inny kraj nie może pochwalić się dwójką reprezentantów w topowej dziesiątce rankingów WTA i ATP.
W ostatnim zestawieniu takim wyczynem mogło pochwalić się USA, ale teraz tylko Polska będzie miała w czołówce rankingów WTA i ATP swoich reprezentantów. Przypomnimy, że w TOP 10 znajdowały się Coco Gauff i Jessica Pegula, a także Taylor Fritz, ale tenisista w poniedziałek wypadnie poza “dziesiątkę”.
Na szczycie notowania WTA niezmiennie utrzymuje się Iga Świątek. W elitarnym gronie znajdziemy też Arynę Sabalenkę (Białoruś), Coco Gauff (USA), Jelenę Rybakinę (Kazachstan), Jessicę Pegulę (USA), Ons Jabeur (Tunezja), Marketę Vondrousovą (Czechy), Qinwen Zheng (Chiny), Marię Sakkari (Grecja) i Jelenę Ostapenko z Łotwy.
Z kolei wśród panów w najlepszej dziesiątce są Novak Djoković (Serbia), Carlos Alcaraz (Hiszpania), Jannik Sinner (Włochy), Danił Miedwiediew (Rosja), Alexander Zverev (Niemcy), Andriej Rublow (Rosja), Holger Rune (Dania), Casper Ruud (Norwegia), Alex de Minaur (Australia) oraz Hubert Hurkacz, który zajmuje ósme miejsce w rankingu.
Niewykluczone jednak, że któryś z krajów już wkrótce dołączy do Polski, za sprawą tenisistek z Rosji i Włoch. Wszystko leży w ich rękach. Tuż za TOP 10 plasują się bowiem Daria Kasatkina oraz Jasmine Paolini, która niespodziewanie wygrała turniej WTA 1000 w Dubaju.
